Alquana

Wszędzie tylko Homestuck, a My Little Pony ktoś ogląda? hę?

chciałam sprawdzić, czy w takim stylu umiem i samaneiwiem

--------------
tru wersja bez patrzałek niżej.

Alquana

OMATKO i to nie jakieś no-name ponies, ale wszystkie postacie!
MUST HAVE!

gantzer

taka na szybko ;)
ok, poniżej opis


Neko (a właściwie Lucy/Lucielle Écarlate) -dziewiętnastoletnia płatna morderczyni, a później członkini Czarnych, grupy przez jednych uznawanych za terrorystów bez skrupułów, przez innych za wojowników o wolność. Urodzona 81r A.I. (ery kolonizacyjnej) (2166AD) na Marsie w Nowym Berlinie (największe i najstarsze skupisko ludności na planecie, liczące sobie 3mln ludzi; od ogłoszenia niepodległości Nowego Berlina od Ziemi w 2085r zaczęto liczyć erę kolonizacyjną). Ma 158cm wzrostu i charakterystyczną marsjańską urodę; naturalne czerwone włosy, blada skórę i mięśnie nieprzystosowane do ziemskiej grawitacji, przez co ogólnie nie jest zbyt silna i często nie jest w stanie obronić się w bezpośrednim starciu. Z tego też powodu nauczono ją posługiwać się bronią palną. Wykazuje się świetną spostrzegawczością, jest strzelcem wyborowym; używa broni palnej a zwłaszcza pistoletów i pistoletów maszynowych, mimo powszechności broni opartych o indukcję magnetyczną, laserowych itd.

Daje się uwodzić tylko silnym i niezależnym mężczyznom, przy czym związek jest natury czysto fizycznej, nie umie kochać.
Neko cieszy się mieszanką szacunku i strachu, głównie przez swoją przynależność do Czarnych, manifestowaną strojem. Z czasem obrasta wręcz złą legendą.

Charakter ukształtowany przez różne przykre wydarzenia (pełne story jest zbyt długie i rozbudowane, żeby je wklejać do opisu postaci) z którymi związane jest przymusowej na Ziemię, zdewastowaną po uderzeniu asteroidy i wojnie nuklearnej, gdzie jednak ma większe szanse się ukryć . Posiada cechy, które pozornie dyskwalifikują ją jako płatną zabójczynię, mianowicie jest altruistką, i generalnie lubi pomagać ludziom w ich problemach. Zlecenia wykonuje wybiórczo, dobiera je według upodobań, jest freelancerem, istotne jest jedynie, by zadania nie stały w sprzeczności z ideologią Czarnych, nie jest materialistką. Z wychowani a i z natury jest też pacyfistką, co wywołuje w niej głębokie psychiczne rozdarcie i pewną dychotomię. Nie czerpie przyjemności z zabijania; rozsądek, instynkt i wola przetrwania ciągle toczą w niej walkę z tym, w czym była wychowana i w co w głębi duszy wierzy. Często zmuszana jest zabijać, by przeżyć, stawiana przed wyborem mniejszego zła. Nieraz bardzo żałowała tego, że przez niezawodny instynkt i zabójczy refleks zbyt szybko naciskała na spust.

W morzu krwi i walce Czarnych o idealistyczne mrzonki, Neko próbuje gdzieś w tym całym chaosie odnaleźć i zrozumieć siebie. Dlatego też walczy niejako w nieswojej wojnie. Jest outsiderką.

Lubi palić trawkę.

(opis przeredagowany, skrócony i skonkretyzowany. Starałem się jak mogłem unikać szczegółów jej historii, sytuacji geopolitycznej i wplatania opisów innych postaci i frakcji, głównie też dlatego, że nie byłoby komu tego czytać, bo jest tego od cholery) :P

gantzer

fajnie, że Ci sie podoba :)

gantzer

noo, takie realia :P

gantzer

e, nie przesadzaj, to tylko szkic :P

TCK

source » link

TCK

te, zaćpany programista, nie szarżuj

TCK

widać

TCK

K, U SEE

projektuje herstajle lol

TCK

chocho, ja wszystko robię sam i jest tak jak jest

Strzyga

we aim for cute >u< ♥

Utopya

na szybko, tak jak lubię, na powrót z wakacji;) mam głowe pełna pomysłow(nareszcie)

Utopya

hahah, a ja nie wiedzialam czy to ma latac czy chodzic, wiec dalam mu nogi, a niech se pobiega;)

Olimanga

bo siedze se z uni i costam

Olimanga

CIESZĘ, PACZ : DDDDDDDDDDDDD

Olimanga

hahaha fail XD

Olimanga

dziękuję bardzo ;v;!

skitty0

na na życzenie Haru (mamy cię!)

czas na TL;DR

Alexis, tutaj lat 17; ma starszą o dwa lata siostrę Scarlett. Od urodzenia cierpi na zespół Aspergera. Jego matka była znerwicowaną prostytutką, ojciec alkoholik miał mały wkład w wychowywanie i zamarzł na ulicy w zimę, kiedy chłopiec miał pięć lat. W różnych szkołach nieakceptowany przez rówieśników z powodu dziwnych zachowań (typu robienie sekcji martwych zwierząt). Gdy miał dwanaście lat, jego matka zginęła w wypadku samochodowym, a opieką nad nim zajęła się Scarlett. Wiązali koniec z końcem z pomocą drobnych kradzieży, do tego jego siostra z oporami oddawała się prostytucji. Dwa lata później oboje zostali porwani przez grupę naukowców nielegalnie eksperymentujących na zwierzętach i ludziach (wiwisekcje) przy użyciu (wykradzionych) tajemniczych śladów niezidentyfikowanej istoty, znalezionych dziesięć lat wcześniej na zwłokach ofiar serii gwałtów z roku 1987. Oboje nie pamiętają prawie niczego z okresu kilku miesięcy spędzonych w podziemiach (jedynie niepokojące kilkusekundowe urywki), nie pamiętają też, w jaki sposób się stamtąd wydostali. Po tym wszystkim przez jakiś czas szukali nowego miejsca zamieszkania, aż w końcu osiedlili się w sympatycznym pustostanie w Detroit » link . Z biegiem czasu zaobserwowali niezwykłe zmiany zachodzące w ich ciele; Alexis zaczął intensywniej tracić na wadze, z czasem stan jego prawego oka (uszkodzonego podczas eksperymentów) znacznie się pogarszał, jego skóra robiła się coraz bardziej sina i pojawiały się na niej rozległe czarne plamy, do tego jego włosy i tęczówki straciły kolor. Ze Scarlett było podobnie, dlatego oboje zaczęli nosić ubrania jak najbardziej zakrywające ciało, rzadziej też wychodzili na zewnątrz. Któregoś dnia (w roku 2000) szwendając się nad ranem po dworcu kolejowym natknęli się na dwóch bezdomnych, milkliwego Jacka i Emmę, która twierdziła, że wie doskonale, co się z nimi dzieje. Początkowo Scarlett nie wierzyła w nieprawdopodobne historie wykładane przez kobietę (Alexis nie miał tu nic do powiedzenia), jednak po krótkim czasie postanowiła wypróbować jej rady. Brat był dla niej przy tym wrzodem na dupie, bo robił same kłopoty, ale miała w sobie jeszcze resztki przywiązania do niego so.
Po różnych niecodziennych perypetiach obojgu nie udaje się dotrzeć do rozwiązania problemu, Alexis popada w schizofrenię hebefreniczną, a w końcu popełnia samobójstwo oblewając siebie i swoje mieszkanie benzyną i podpalając się zapalniczką.

Alexis ma głos podobny do Tatsuyi z Blam Honey.

skitty0

dzięki

Kitsunka

20-31.08 mnie nie ma, bo wyjeżdżam.
I, jako że nikt nie czyta journali na moim dA, napiszę to samo tutaj (nawet skopiowałam, bo jestem zbyt leniwa, by to znów pisać xD):
Biorę requesty, jednakże...sama wybieram formę. Laptopa i tablet biorę ze sobą, więc w digitalu też coś mogę rysować. Więc sama zdecyduję, czy to będzie szkic w traditionalu (taki porządniejszy,z cieniowaniem, a nie 5 kresek xD) lub kolorowe w traditionalu, czy chibi w digitalu, czy jakiś w digitalu normalny rysunek itd. Ale myślę, że tak,czy tak się opłaca, bo darmowy rysunek, to zawsze coś ^^
A! I od razu dajcie jakiegoś czytelnego refa do postaci, jeśli to wasz oc, żebym nie porobiła niechcący błędów.

Kitsunka

Chyba zjadło literkę "J" xD ale ok.

Kitsunka

Dobrze :)

Gokinka

Imię: Riley Samuels
Data urodzenia: 29 lutego
Miejsce stałego pobytu: Psychiatryczny Ośrodek im. Ronalda (vel POR), 13-sta Kolonia Imperium Księżycowego
Rasa: mutant

Matka Riley'a należała do Ruchu Oporu 13-tej Kolonii, zmarła przy porodzie, ojciec nieznany. Po dziesięciu latach rebelia została stłamszona, a chłopak oszczędzony ze względu na swoje telepatyczne zdolności. Z powodu wieloletnich eksperymentów jakie na nim wykonano, cierpi na migrenę oraz psychozę. Ulokowany w POR-ze, gra w karty, miesza ludziom w głowach i planuje zemstę na imperatorze. Mimo wszystko jego ulubionym zajęciem jest uprzykrzanie życia lekarzowi imieniem Robert McLeod. Jedyna osoba, którą w miarę szanuje ten sarkastyczny rewolucjonista to dr Alexandra Lee. Jego ulubiony ulubiony kolor to czerwień, a muzyka chóralna i psychodeliczny rock. Ulubiona pora dnia to poobiednia siesta, czyli zabawa w „myślisz, że jesteś kurczakiem” ze współlokatorami. Nienawidzi teleturniejów i imperatora. Śpi nago.

Hinia

;__________________; nie mogłam się powstrzymać

tak jest zawsze. Zawsze. Co kilka miesięcy.

Hinia

moje też *high five*

Hinia

hahahah omg te komcieee <3 słiiit

Hinia

najlepsze jest to, że ja ostatnio jakieś pół roku temu chciałam założyć bloga czy tam sprawdzić jakiegoś starego i było, że żadnego bloga nie mam. A teraz się okazało, że ten jednak jest o.o

Alquana

» link

Gaga mi się zawsze z nią kojarzy.
Chloe, telefon i dużo różu.

Rose333

hoho, do tej niezbadanej krainy to mi jeszcze sporo brakuje ; D

Rose333

wybaczam i dobranoc xD

Kitsunka

Eh, fail..
chciałam tylko pokazać to futerko z tyłu xD

coś się mi net ciągle rwie -.-

-----
Daję tylko na skończone, bo nie będę tego kończyć już...

Kitsunka

Rakka oc
---
powinnam pokończyć at przed wyjazdem ^^
--------
niech będzie, że skończone

Kitsunka

Cieszę się, że jest ok :)

JohnDoe

a scribble to see if Java works correctly again.. it was kinda ugly to get into Pchattools again ..as you may see.
but well ..

JohnDoe

hehe, U bet I'd love to ..
but big thnx!

Olimanga

SKOŃCZYŁAM???!!!!!! JAK MAM COŚ POPRAWIĆ, TO MOWCIE, ALE NIE WIEM, CZY POPRAWIĘ, BO ZŁĄCZYŁAM WARSTWY. 8D
UNI MASZ MI COŚ NARYSOWAĆ ZA TO ŻE SKOŃCZYŁAM

Olimanga

<333333333333,<<<33333 *miłość*

Aloufino

Tonia dla

troche fail

Aloufino

jeju, dziękuję <3

Aloufino

Ale chcialam walizke :D jejuuu dziekuje <3

gragon96

Serio? Czy po prostu jesteś fanem Asasyna?

Kitsunka

Mitsarielle (czyt.mitsariel) "Mitsi" Akellian
czyli moja oc-mysz, a do tego nekromantka

Sharmi

hyhy, to milo! :o)

TCK

ja chcę opcje ukryj czas, bo to żencore

TCK

nie wiem na czym polega różnica, po prostu lepiej mi się wywołuje okna narzędzi

TCK

nom, koloring 12 godzin, lineart 6

TCK

hajspal

TCK

dyktuję trendy, woohoohoo

Kitsunka

To mój oc, o którym ciągle zapominam. Nie ma imienia, jest demonem, lubi żarty i chodzić na wysokościach (dachy, wysokie góry itd.) xD
-----
Dobra, niech będzie, że skończone

kiki009

taki marny jej fanarcik

-Edo-

:I

-Edo-

Magi C:

-Edo-

manga xD

Nutrya

aww piekna Rhea i Zenzi by Sharis
(i pole tulipanowe :D)

Nutrya

kto?
jesli z naruto to sie nie znam, w calym zyciu ogladalam moze dwa odcinki

Nutrya

hah
aa to dzieki Szaris <3

Strzyga

zaczęłam lubić homestucka!!!!

to ja jako troll.

Strzyga

a jak zrobie ciemniejsza, to nie bede mutant? : O to brzydko brzmi~

eeee tam - zespoilowałaś - już nie musze czytac :F

Strzyga

bo sie fryzjer na mnie obrazil eh eh :C

Aloufino

Gabriel Vincent Romuald Rennevalden aka Gabryś – wampir należący do klanu Rennevalden, jednego z czterech klanów rasowych władających Valesharem. Ambasador i pośrednio przydupas królowej (wykorzystuje do tego niejaką Etolie).

Kiedy znaleziono wampira samego na stepie, jego przeszłość była mu całkiem obca. Obudził się z przywódcą dopiero powstających Rennevaldenów (Gerardem) nad głową. Psychicznie dorównywał wówczas 11-latkowi, natomiast ciało wyglądało tak, jak obecnie, czyli 25 lat. Sophie, żona Gerarda oświadczyła, że zajmie się tym „chłopcomężczyzną” i wychowa go należycie, a ten dzień (3 sierpnia) wyznaczyła na jego urodziny.

Minęło 14 lat. Klan Rennevalden osiadł się w mieście Chaoternum i przechodzi przez Złoty Wiek swojego istnienia. Także psychiczny wiek Gabriela wreszcie dorównał ciału, które pozostawało wiecznie młode i piękne. Żeby tego było mało, odkrył w sobie niesamowicie wielkie zainteresowanie kobietami, znacznie większe, niż u reszty jego pobratymców. Było ono nawet większe, niż pragnienie krwi, dlatego wykształcił dwie umiejętności, które niejako mu w późniejszym terminie pomagały. Jedną z nich było ‘opanowanie’, czyli kiedy „włączał się alarm”, on mógł go od razu „wyłączyć” bez ofiar, natomiast drugą okazał się ‘urok’. Gabriel oczyma zjednywał sobie niejedną pannę i wdowę, choć i tak nie musiał. Te, które wybierał często same lgnęły do niego, jak ćmy do ognia, bowiem nie zawsze mógł się opanować i te kobiety, które nic nie znaczyły dla Valesharu zostawały wyssane do ostatniej kropli i zastawano je zasuszone zwykle po stodołach. Nie omieszkał też spędzić nocy ze służącą, którą mu przydzielono, wmawiając jej, że „po wyjeździe chcę wiedzieć, że ktoś w domu mnie kocha”.

W tym samym roku Wielka Rada (wtedy jeszcze bez udziału blondyna) podjęła decyzję na temat dalszej przyszłości Gabriela. Mężczyzna chciał wstąpić do wojska, sam nie wiedział, dlaczego. Niestety, kiedy przywołano go na Amfiteatr, spotkał go zawód i kula u nogi w postaci bardzo młodej (15-16 lat), aroganckiej i szczwanej głowy klanu elumiinati (coś w rodzaju demonów żywiących się duszami ludzi), Etolie Imraellion. Przydzielono mu posadę ambasadora w klanie dziewczyny i odesłano do jego siedziby w Anvee, na bardzo zimnej północy (Chaoternum leżało gdzieś po środku, także jak na bardzo chłodny Valeshar, to był to klimat umiarkowany) Wtedy jeszcze nie wiedział, że spotkał późniejszą miłość swojego życia.

Minęło pół roku od przeprowadzki z Chaoternum do Anvee. Gabriel czuł się ubezwłasnowolniony. Nie mógł odstąpić Etolie na dwa kroki, a czasem musiał wchodzić z nią do łazienki (oczywiście po wcześniejszym ‘odwróć się, baranie!’). Wolny czas miał tylko nocą, kiedy nad dziewczyną czuwało czworo strażników podczas jej snu. Zwykle, gdy chodził po karczmach z mlodą Imraellion, umawiał się na ‘romantyczną noc’ z karczmarkami, kelnerkami i mniej ważnym mieszczkami, niektóre dyskretnie wypijał. Zaskakująco, Etolie, której dawniej nie obchodziło to, co robił Gabriel, zaczęła się ‘obrażać’ na opiekuna, kiedy mrugał do ‘bezwartościowych dziewek’. Mężczyzna to zauważył i uznał, że będą potrzebowali przerwy od siebie. Zwołał mini radę w trzech osobach: swojej podopiecznej, Sophie i Gerarda i poprosił o miesięczny urlop. Były dwa głosy ‘za’, ale żaden z nich nie należał do Etolie.

Przez pierwsze 2 tygodnie ‘urlopu’ Gabriel bawił się bardzo dobrze, przehulał sporo złota w różnych miejscach (nietrudno się domyślić, w jakich), jednak po tym czasie odczuł pewną pustkę. Brakowało mu Etolie. Nie wiedział, jak to określić, nigdy wcześniej czegoś takiego nie doświadczył. W końcu na resztę miesiąca zamieszkał w opuszczonej leśniczówce nieopodal klifu. Zaniedbał się nieco i gdy nadszedł dzień powrotu do Anvee, kipiał radością.

Kiedy wrócił, otoczyła go ogólna radość ze strony Etolie, nieporadnie skrywana za tą wiecznie naburmuszoną twarzyczką. Gabriel zabrał dziewczynę nad klif, gdzie spędzał urlop i wtedy powiedział, co czuje. Dziewczyna odwzajemniła jego uczucia co skończyło się upojną nocką przy świetle księżyca. Od tej pory życie wampira diametralnie się zmieniło, chociaż nawet będąc z elumiinatką umawiał się z innymi kobietami, tłumacząc, że potrzebuje krwi (co nie zawsze było zgodne z prawdą). Czasem zdarzało mu się dorwać większą ‘zdobycz’, nawet w postaci księżniczki niegdysiejszego państwa Atrense (Fryderyka Lovian).

Ciekawostki:
- Gabriel nigdy nie miał okazji porozmawiać prywatnie z Gerardem, bo ten zawsze go olewał.
- Został wybrany przez Etolie na opiekuna, bo, jak sama powiedziała, wydawał się jej uroczy.
- Najbardziej podobają mu się rude kobiety, co totalnie przeczy jego uczuciu do Etolie.

Lubi:
- Upojne nocki
- Wino czerwone, wytrawne
- Fioletowy kolor
- Kiedy kobieta nosi zwiewne łaszki, niekoniecznie bardzo skąpe
- Biały bez
- Nawiedzać bez zapowiedzi Gildię Magów w centrum Chaoternum
Nie lubi:
- żebraków
- oszalałych wampirów
- Laverteeri (anioły podlegające Kościołowi Jedynego Boga)
- brata Etolie, Nyliantha
- dzieci ponizej 12 lat fizycznych
- kiedy ktoś obnosi się ze swoją inteligencją.

Etolie i Nylianth należą do
Gabriel i Fryderyka należą do

Aloufino

wiedzialam ze sie przychędożysz
gabriel powstał wieki przed tym, jak dowiedzialam sie, że jest coś takiego jak oe i ma zupełnie inny charakter niz martin, a przede wszystkim inną orientacje
poza tym narysowałam go za młodego tutaj