elora12

też jestem głodna D:

elora12

aj tam, kwestia wprawy chyba xDD

elora12

bo dziwnie to wyglądało pixelami, więc wywaliłam w ostatniej chwili ;w;''''

tsu

Muszę popracować nad pismem.

wildcookie

Eric Federico Seroui

Pochodzący z Mediolanu z rodu Seroui, pół-włoch, pół-francuz. Ojciec-Inkub, Antonio, stał na czele wielkiego rodu Seroui, bardzo znanego we Włoszech; matka Marion pochodziła z szanowanej francuskiej rodziny szlacheckiej, zamieszkującej południową Francję i została uwiedziona przez Antonio kiedy miała 23 lata.
Od dziecka interesował się barwami. Najbardziej pożądanym przez niego kolorem była czerwień. Uwielbienie to później przerodziło się w obsesję, której rodzice młodego Seroui zdawali się niedostrzegać.
Gdy Eric się usamodzielnił został "łowcą". Co mam wam dużo tłumaczyć? Zaliczał prawie że każdą piękną kobietę, która chociaż raz się na niego spojrzała. Ma swojego służącego. Gdy Eric raz sobie gościł u moście Sama. ( TAK TEGO OD UNI ) wpadł przez przypadek na Faire. ( TAK TĄ OD UNI XD ) i no niestety tak nastała do niej Czru Lof. Przestał aż tak bardzo zalegać do innych pań, a bardziej obserwował Fairę i wpraszał się na kawki do Sama, gdzie o wszystkim plotkowali. Cel Erica to: Żyć z Fairą długo i szczęśliwie. Khihihih.

I ***** się w czyjeś OC'e. =>=''
Tak wiem że nikt na niego nie zagłosuje IKSDE

wildcookie

Chyba że Eric wprowadziłby się do nich to miałby dwóch. haah <kocham ten tekst!! To z zaćmienia prawda? Desyżyns desyżyns. > No i pairinguję Ci oce. fff. :<

wildcookie

Możesz . Kocham je. Tak ma bo na początku można było werbować znajomych. No to zwerbowałem i chciałem też innym pomóc. Alee nieee. teraz nie można. nie ogariam tego. ostatni raz startuje w tym xD I tak pewnie do 2 etapu nie wejdzie hahah :D

wildcookie

Nie wiem . Ja uważam że to tez trochę promowanie OE. bo też wszedzie wysyłam linki i fokle. zal.

Seras

Żaklina to Skoczek Egipski :3

Seras

D: no nie gadaj XD a w życiu XD

Seras

zostaje na tirze,nic tam nie przenoszę :p

Sharis

mialy byc bachory, srednio wyszlo


i tak nikt nie zgadnie
btw wybrzydli strasznie na starosc

NO WEZCIE SPROBUJCIE ZGADNAC, NIE ZARAZAJCIE SIE ZE NIE TRAFICIE NO

Sharis

A NIE WIEM
NIE PUBLICZNIE ASHY TAK NIE MOZNA

Sharis

moglabym ci porysowac! ale moze pozniej na razie mecze sie z blockiem D'8 naprawde to przykre

K2chan

Morfeusz, najprościej mówiąc złodziej snów.
Kradnie te które uzna za oryginalne, następnie wizualizuje je do postaci jabłek i kolekcjonuje. Czemu jabłka? Małe, poręczne i smaczne :D Najoryginalniejsze sny wplata w opaskę której nigdy nie zdejmuje. Jako byt nieokreślony może przybrać dowolną postać, ta tutaj to jego ulubiona :) Jest bezpośredni, ludzie to dla niego ciekawe stworzenia dostarczające mu rozrywki. Udając człowieka lubi być w centrum uwagi i kokietować |D"

Zjedzenie takiego jabłka Morfeusza daje lepszy efekt niż grzybki halucynki :D

K2chan

dzięki :)

Merki

Taki sobie wampir Merki wychodzący w reala albo innej biedronki :P
Walnięty od tak sobie dla przypomnienia sobie starej miłości do tej wampirzej facjaty XD

Hinia

na


EDIT teraz to sklecę jakoś ładnie, żeby było jakieś ogólne info
Imię : Rika
Wiek : 16
Data urodzin : 18.05.
Pochodzenie : Kyoto, Japonia
Miejsce zamieszkania : Nueva Rosita, Meksyk
Rika jest bardziej demonem, niż typowym sukkubem, właściwie niewiele w niej z sukkuba jest. Wszystko wiąże się z tym, że nie była tym czymś od zawsze, możemy powiedzieć, że jest 'demonem sztucznej produkcji'.
Intelektualnie pasuje na ok. 8-letnie dziecko, uwielbia zabawy, ogólnie jest strasznie radosna i rozbrykana, ale jak się załamie, to potrafi targnąć się na swoje życie.


Pora ułożyć jej jakąś sensowną historię

Rika ma dość skomplikowaną i ckliwą historyjkę.
No więc, urodziła się normalna. W rok po narodzinach reprezentowała się jako śliczna dziewczynka o rudych włoskach, zielonych oczkach. Zupełnie jak Makoto, hihi. Rozwijała się dość szybko. W każdym razie, wszystko dzieje się właśnie w dniu jej pierwszych urodzin. Wszystko zaplanowane, opiekunka właśnie czekała na mamę Riki, aż wróci z pracy. Tego dnia miała wrócić wraz z jej ojcem, a po chwili mieli przybyć babcia z dziadkiem, od strony mamy of kors. Ze swoimi rodzicami ojciec nie miał kontaktu - od czasu, kiedy dowiedział się, że prowadzą nielegalne badania genetyczne na ludziach.
Opiekunka czekała i czekała. Mijała godzina 16, a nikogo wciąż nie było. Ona zaś śpieszyła się na imprezę do znajomych. No ale cóż, nie zostawi rocznego dziecka samego.
W końcu o 17, kiedy laska musiała już dzwonić po znajomych i usprawiedliwiać swoje spóźnienie, rozległo się pukanie do drzwi. Zdziwiło ją to, w końcu powinni mieć klucze. Włożyła małą do kojca i podeszła do drzwi. Otworzyła, a przed nią ukazało się dwoje policjantów.
Rodzice Riki mieli wypadek. Wieźli właśnie tort urodzinowy, w wielkim pośpiechu z powodu spóźnienia. Dojeżdżając pod blok dziadków od strony matki nie wyrobili na zakręcie i wryli mocno w jeden z osiedlowych budynków. Dziadkowie byli świadkami zdarzenia, właśnie czekali na dole.
Babcia zmarła na miejscu na zawał, a dziadek zamknął się w mieszkaniu i postanowił nie wychodzić.
Tak, właśnie, w takim dość sporym skrócie i urywając trochę, Rika musiała trafić do swoich dziadków od strony taty. Jak można się spodziewać ci, którzy nie wiedzieli nawet, że mają wnuczkę, postanowili ją sobie wykorzystać do badań. Nie byli z nią związani emocjonalnie, zresztą takich bezwzględnych ludzi nie ograniczają uczucia.
W ciągu kilkunastu lat badania nad deformacją genetyczną na Rice odniosły pożądany efekt. Pojawiły się sprawne skrzydełka, różki (będące implantami) i również sprawny ogon. Wytatuowali jej gałkę oczną na czarno oraz wszczepili na stałe czerwone tęczówki.
Planowali wytrenować ją w lataniu, jednak ostatecznie potrafi ona unieść się na bardzo niewielką wysokość. Skrzydełka wciąż się nie rozwinęły, a nie są w stanie udźwignąć jej ciężaru.


OK teraz opiszę sytuację na arcie żeby nie było że się zabiła XD
Btw to dlatego, że przypomniałam sobie o tej piosence :
» link
[wgl odejmijcie mi 35min bo skasowałam pierwszą wersję pracy, I mean, zrobiłam już coś i stwierdziłam, że jednak zrobię to inaczej]
Rika, mając ok. 12 lat nie była w stanie wytrzymać tego, jak żyła. Przy jej wyglądzie nie było możliwe, żeby otworzyła się na ludzi. Mieli ją za dziwadło. Nie dlatego, że wiedzieli o deformacjach. NIE WIEDZIELI. Skrywała wszystko pod czapkami, bluzami, nie ćwiczyła na wfach, nawet w lecie chodziła otulona ze wszystkich stron jakimiś szmatami
W końcu nie wytrzymała, wszyscy z niej szydzili, nikt jej nie kochał [rZaAaL jAki3 3m0] (przypominam o jej dziadkach), więc postanowiła ze sobą skończyć.
Oczywiście się nie powiodło, powisiała trochę, ale dzięki deformacjom ma też twardsze kości więc nic jej się nie stało, zaraz przylecieli kochający jakże dziadkowie, żeby ściągnąć wnuczkę z liny. Taaak, jeszcze by się policja dowiedziała o tym wszystkim jakby ktoś w szkole na przykład odkrył, że Rika nie żyje D:

Achaja55

Elleine Astira Sildrun; 20 lat,
Rozpieszczona jedynaczka, córka jarla
Magini, smoczy łowca, niewyżyty zboczeniec co przeleci wszystko co się rusza.
Nie rozstaje się ze swoim fretkopodobnym zwierzakiem, któremu zwierza się ze smuteczków, TAK ona ma smuteczki, zaskoczeni ? Wchodzi też w jego umysł jak chce dyskretnie szpiegować/[podglądać co kto woli.
Chowana pod czujnym okiem matki wyrasta na całkiem normalną, po odkryciu u niej magicznego talentu dołącza do smoczych łowców, a tam, no cóż, jest jedyną babką na nastu nordyckich wojów. Tak to własnie z grzecznej dzieweczki przeobraża się w wyuzdaną niewyżytą, co tu owijać w bawełnę, sukę. Mimo swojego 'treningu' smokobójcy (co więcej zakończonego sukcesem bo jedną bestyjkę ukatrupiła a jej ząb nosi na szyi 8D) jest dosyć tchórzliwa, jak przychodzi zadyma chowa się po krzakach, ewentualnie za wyższymi ;p

Jej hobby to ogólnie mówiąc molestowanie >3<
W głębi swojej mrocznej nimfomańskiej duszy marzy o jednorożcach i słodkich puchatych kotkach (lul) które ubierałaby w różowe sukieneczki ~

Achaja55

tehehe i nie tylko męskie ;)

Achaja55

c:

VineSaw

kaz nie wygladajacy jak kaz dla ashy~! ♥
sto lat i duzo radosci :D

Takako

aww

hentai

małe cosie z totora
i kodama z mononoke hime

hentai

spoko XD

Hatomi

Nieznoszę Artblocków >o>

Talia, przyjaciółka Grace. Córka dyrektorki, uwielbia morze i uwielbia się uczyć, a mimo to nie kabluje na Grace, która nielegalnie ma węża w pokoju w internacie...

Hatomi

w obecnym stanie mojego tabletu - niewykonalne...

ashy

LOUIS
(nie umiem opisywac, to jakieś randomowe fakty które mi przychodzą do głowy)
-ma 17 lat (trochę staro tu wyszedł?)
-lubi herbatkę
-kolekcjonuje filiżanki
-jego rodzce nie żyją od 8 lat
-wychowują go babcia i dziadek
-ulubione kolory: brązowy niebieski pomarańczowy
-sens życia: tonia ( » link )
-jest trochę rozpieszczony, ale na ogół miły, grzeczny
-ulubione zespoły: beirut, coldplay, laura marling, norah jones
-nie słodzi herbaty, kawy, nie przepada za słodyczami
-bardzo dba o higienę, o ząbki też, ale strasznie boi się dentysty itp stąd jego krzywe zęby. nie chce się zgodzic na aparat

jak mi się coś jeszcze przypomni to napiszę....

ashy

właśnie albo jego <3

ashy

osz kurde XD louiemu trochę biszowatości brakuje do niego

ashy

:' D
może twoje?

skitty0

lol na konkurs shoty. jak odpadnie to chyba skasuję i zrobię sobie taką na papierze

Mara jest sukkubem. jest wścibska, złośliwa, gadatliwa i sympatyczna... dla osób które lubi. w czasie wolnym od pracy zajmuje się plotkowaniem ze stadem psiapsiółek (bez których nigdzie się nie rusza) i dokuczaniem Marotowi. urodą nie grzeszy, bo woli ciałem. mieszka w najniższym rejonie piekła.

prawie rok upłynął, a nadal nie ustaliłam jej kolorów.

» link !

skitty0

wódu

skitty0

:P ja myślę że to słodkie

kicijah

od wiosny bardziej nienawidzę tylko lata.

kicijah

bo gdy widzę tylu uśmiechniętych i szczęśliwych ludzi wokół to wyraźniej widze, że moje życie jest *****

Alquana

Ragnar&Carvi, na trejda z markerem ;D

Oni do siebie tak pasują, że po prostu MUSIAŁAM narysowac ich razem^^
aaaa, anatomia. aaa. ale już nie chciało mi się dłużej nad tym siedzieć, żeby nie stracić zapału.

*random explanation*
zdziwionym, czemu Carvi raz ma włochate nóżki, a raz nie, wyjaśniam - chłopaki mają ogólnie sporo zwierzęcych elementów, tylko normalnie chowają je pod iluzją przebywając w ludzkim świecie. Kompletne schowanie się wymaga jednak sporo koncentracji, więc zwykle zostają im np rogi i uszy. I jeśli tylko mogą sobie pozwolić, to biegają bardziej "odsłonięci" ;)

marker

bardzo lubie różowy.

» link

marker

problem w tym że wstydze sie isc do fryzjera, od lat obcina mnie kuzynka po którą dzwoni mama, bo sama też się wstydzę. :'c forever hairy

marker

(wiesz, jestem czubkiem)

pocket-devil

Czego sie dziecko naczytało?
Tak, dokładnie, fanficków.
Biedny Ed :)

pocket-devil

Cielak jest SUPER słodki <3 chyba się zakochałam w tej słodyczy x3

O jak słodko Ronald x Undertaker <3

pocket-devil

Cudo dosłownie <3

Przy okazji poszukiwania tych scen zza kulis trafiłam na odcinek specjalny z Kuroshitsuji II. Nazywa się making of kuroshitsuji xD Musze przyznać że jest to najlepszy odcinek z drugiego sezonu xD (który nawiasem mówiąc był kompletnie do dupy. Jedynie Alois mi sie podobał jako taki tworek. Całość była tragiczna :/ I to zakończenie, ble)
Aww Grell <3

pocket-devil

Świetny jest (zawłaszcza końcówka (popłakałam się ze śmiechu)
Była zupełnie niepotrzebna i autentycznie wolałam chyba to że sebuś zeżarł cielaka niż że jest niezadowolony z tego ż będzie się z nim użerał całą wieczność :/
Klimat był do dupy, a postacie zrobiły się strasznie płytkie :/ Z cielaka zrobili taka szmacianą lalke co to nie wie o się z nim dzieje. A sebastian nagle z uroczo uśmiechającego się diabliska stał się zaborczy i miał niemal obsesję na punkcie zjedzenia duszy cielaka :/
Alios to w ogóle ciepłe kluchy były ale mi się podobał z wyglądu :D I ślicznie się złowieszczo uśmiechał :D Poza tym nie miał za grosz charakteru xD

Hedwiga

Przyszło mi do głowy na wyjątkowo nudnej lekcji :D
Generalnie przeważa MUSE, bo akurat mam na nich fazę a poza tym oni wymiatają *u*

Hedwiga

Niee! Jonas Brothers! :)
Pfu, nawet tak nie mów :O

marker

» link

Look at me, what have I become
I am lost, I was once a gentleman
but the thief came out in my London town
so I must leave you now
but I will remember the ups and the downs

A po polsku: Kwiecień za pasem a ja w czarnej dupie z licencjatem.

Sharis

znowu gory, nic nie poradze ze lubie je rysowac : C co z tego ze kiepskie

Sharis

no patrz jakie powyginane

Sharis

klon? : >

Sharis

nic sie nie stanie jesli nie C":

Sharis

ta ja i latawce.

Sharis

moja ma 267 stron

Sharis

A5 przeciez nie A4 lol

skitty0

pozdrawiam dark spy magazine za odkrycie fantastycznego gladbeck city bombing » link

BlacKxPrincesS

dzięki c:

noCka

wykłady z etyki pobudzają do kreatywności
zważywszy że głupotę zawsze można tłumaczyć kreatywnością :B

a teraz obiecuje już być grzeczna i maziać normalne rzeczy ;P

noCka

:3
Permamentne i do tego fajowskie :B
Mam wrażenie że okołotronowy fandom podejrzanie szybko zadecydował, że on mruczy jak kot (no dobra, druga opcja to "broken coffee pot" ale to nie jest już tak urocze XD )

LadyMilka

LOL! Ale mi krzywo wyszedł! XD
To ma być Finn z Pory na przygodę...uwielbiam tą kreskówkę X'D

PS: ZAPOMNIAŁAM NARYSOWAĆ MU PLECAK!...(nie będę go rysowała bo będzie wyglądał jeszcze gorzej...X'D)

LadyMilka

Tak X"""D

LadyMilka

^3^

Sharis

Co ja poradze ze lubie ja rysowac w 'naturlanym' srodowisku : U

Sv, właściwie Solveig/Solvi Vakker(ma nawet nazwisko!), bliźniaczka Roara, najlepsza przyjaciółka(bo jedyna!) Luxa(w którym się nawet ***** Jest Norweżką i dlatego taka brzydka. Niecierpi się z bratem, który ciągle jej dokucza. Przy całym zniewieściałym ‘towarzystwie’ wbrew pozorom wychodzi na najbardziej męską. Rzadko się uśmiecha, bo niezbyt potrafi, krążą legendy, że uśmiechem zabija ptaki. Jej jedyną zdolnością jest umiejętność dotknięcia językiem bordy. Jest dość bogata, ale skąpa, dlatego naciąga na wszystko swojego chłopaka albo Luxa. Każdemu opowiada swoje smutne historie – a to o 3 dniowym związku, o tym, że rodzice ją porzucili i pewnie woleli Roara, albo ***** i ubolewania że nie było żadnych różowych bluzeczek w sklepie. Żyje w przekonaniu że ma zaawansowanego raka, najlepiej nerek, tak żeby miała na co narzekać. Tak jak brat ma alergie na biedę, ale mniej to okazuje, bo ciągle kręci się przy jakichś biednych arabach. Jej marzeniem jest zostać górnikiem(wtedy może odechce się feministkom równouprawnienia), póki co dorabia jako fotomodelka, pewno reklamuje sardynki czy coś.

Sharis

TY NIE SZALONUJ TYLKO GLOSUJ

Sharis

BĘDĘ
MUSZĘ

Kirotasmara

ILIA FIDLER, urodzony w Łodzi 18 stycznia 1905r, Żyd polskiego pochodzenia. Skonczyl studia medyczne w 1938r, a w 1939, gdy rozpetala sie wojna, zmuszony byl zmienec nazwisko, by Niemcy nie przewiezli go do getta. Przez jakis czas ukrywal sie wiec pod pseudonimem Kamil Płażewski, jednak gdy dowiedzial sie, ze Niemcy podczas rewizji rozstrzelali cala jego rodzine, postanowil im sie zrewanzowac. Tak wiec, ryzykujac zycie, doktor Heinrich von Diehlman zglosil sie w 1940r do armii oferujac uslugi lekarskie. Niemcy chetnie go przyjeli, jako ze nie mieli wielu doktorow w swojej armii. Juz po roku pewny siebie doktor zyskal szacunek wsrod zolnierzy, jednak ktorykolwiek z Niemcow nie wszedl do jego gabinetu... juz stamtad nie wychodzil. W jaki sposob Fidler/von Diehlman utrzymuje sie tak wysoko w hierarchii wojskowej, nie wiadomo. Wiadomo jednak, ze poki zyw, nie przestanie sie mscic.

Kirotasmara

a jakze :D

Kirotasmara

JAPIERNICZE ALETYMUSISZBYCSUPER :OOO !

Kirotasmara

:D