greyish

tak mniej więcej do 12 roku życia jeżeli już coś mi się śniło, to tylko koszmar. i to dość krwawy: tortury, pogonie, krew się leje, kawały mięsa i skóry latają... do dziś nie mam pojęcia, skąd w ogóle wiedziałam, jak to powinno wyglądać, bo wszystko było realistyczne aż do bólu.

a to jeden z lżejszych w sumie, bo w końcu uciekłam na ten żyrandol, nie? ;P
zaczęło się od spaceru po podwórku przed moim blokiem (nie wiem dlaczego byłam w mojej koszuli nocnej), gdzie zorientowałam się, że jest pełno śpiących tygrysów, które właśnie się budzą... sen urwał się, jak wisiałam na żyrandolu w mojej sali w podstawówce XD. nie, nie mieliśmy takich lamp, ale o te prawdziwe nie dałoby się nijak uczepić, więc miałam szczęście, lol

greyish

bo to ta chwila wytchnienia, jak już się zorientowała, że tak wysoko nie sięgają i została sam kłopot, kiedy sobie toto pójdzie :P

greyish

ktoś się wybiera na Animatsuri2?

razem z koleżankami będziemy w sobotę, 1 sierpnia, na stoisku z przypinkami :)

greyish

Warszawa. jak chcesz dokładniejsze info, to oficjalna strona jest tutaj: » link

greyish

do 24 lipca są rezerwacje wejściówek, gdybyś się zdecydowała

znam ten ból, mi się nie chce jechać na żaden konwent, który jest poza Warszawą z kolei XD

greyish

bo dzisiaj jest Drawing Day

moja OCka o imieniu jak w tytule (nie, zazwyczaj tak nie paraduje).
miał to być prosty lineart, sama czerń i biel, ale się rozpędziłam...
pewnie jest masę błędów anatomicznych, co bardziej oczywiste proszę mi wytknąć

nie, kiciuś nie będzie zmieniany

greyish

C: dziękuję.
miało być wszystko w stylu twarzy, ale rozpędziłam się przy ciele ^^' a dorabianie nowej głowy do reszty kiepsko mi wychodzi, więc zostawiłam istniejącą

greyish

wiem ^^'. coś z nią kiedyś w końcu zrobię, na razie nijak mi nie wychodzi, to i nie zapisuję
dziękować :)

greyish

a taki sobie nowy awatarek...

greyish

a to nie wiem, ja tylko czytałam, i to też ledwie kilka rozdziałów

greyish

oglądanie anime niestety leży poza moimi możliwościami - czasowymi i internetowymi :[

greyish

Sumimura Yoshimori, z mangi Kekkaishi.
odstresowywacz. rysowanie go mnie uspokaja.

jak ja dawno nie używałam pędzla-akwareli

greyish

lekko spóźnione życzenia Wesołych Świąt dla wszystkich :)

Luger bardzo chętnie zajmie się składaniem życzeń paniom XP

greyish

cii, takich opinii lepiej na głos przy nim nie wypowiadać, jeszcze je spełni, kobieciarz jeden ;P
dziękować

greyish

aż czuję Twoje oburzenie. na pocieszenie dodam, że ja też takiego nie miałam pod choinką ;)

greyish

lol! dzięki

greyish

bo » link ^^
Kusuriuri. przez moją mamę przezwane "facio z kicią" XD
a tytuł jest po angielsku jakby co...

chyba wszystko?

greyish

może jeszcze będzie... kto wie? :P

greyish

dziękuję!

greyish

awatarek ^^. pozazdrościłam tsu.
kolory przypadkowe. pewnie jakieś drobiazgi mnie zaczną po jakimś czasie denerwować i zacznę poprawiać... chyba że mnie leń złapie

greyish

prawdę mówiąc to któraś z kolei moja próba narysowania własnego awatara. i jedyna, która wyszła...

greyish

;). niestety nie oglądałam żadnego Gundama, to nie mam jak się wypowiedzieć

greyish

własna postać. zawsze chciałam spróbować w czegoś w takim półmroku...
wszelkie porady/krytyka mile widziane, chcę tę pracę dopieścić

i dziękuję bardzo za wszystkie wyróżnienia, nie spodziewałam się tylu :D

greyish

dobra, zwrócę na to szczególną uwagę

greyish

akurat airbrusha nie użyłam ani razu... ok, zmieniam na tirę i popatrzę, co można jeszcze poprawić

greyish

Sumimura Yoshimori. strasznie fajnie mi się go rysuje, chociaż trudny jest, szczególnie oczy.
z mangi Kekkaishi autorstwa Yellow Tanabe

greyish

dziękuję *^^*

greyish

no to spoko. jutro pewnie zauważę masę niedociągnięć, które będą mnie prześladować, póki ich nie poprawię XD

greyish

kolejna moja postać, Luger. oczywiście to nie są jego normalne kolory ;).
a mruga tym drugim okiem

greyish

bez przesady, to tylko szkic, i to w dodatku dość toporny. tym niemniej cieszę się, że się podoba :)

greyish

owszem. ale nadal pozostaje szkicem, i lepiej pokazywać go razem z innymi szkicami ;)

greyish

pierwsze, co mi przyszło do głowy - Jaśmin, jedna z moich postaci. jak nie mam co rysować, to rysuję jego. dla wprawy. zresztą jest najłatwiejszy do rysowania ze wszystkich moich postaci...

greyish

dziękuję ^^
musiałabyś mieć dużą szafę, wysooki jest ;) i ma lekką klaustrofobię XD

greyish

dzięki ^^
jak to robię? ctrl+z na okrągło, aż jestem zadowolona z linii ;) +nerwy i duużo czasu

greyish

ugh.. postać kumpeli. stwierdziła, że wreszcie dobrze, ale za młody XD.

zostawiam jako niedokończone, bo w sumie całkiem mi się podoba, ale nie ma sensu kończyć, skoro to nie to, co być miało

greyish

:)

greyish

thanks, that's the effect i wanted :3

greyish

bo od dłuższego czasu mam ochotę na biuściasty rysunek, a teraz powinnam kończyć swoje projekty, więc czas najwyższy :P

no i zlikwidowało mi warstwy z drugiej wersji... będzie ciężko z kolorem

greyish

no i po co się tak starałam z pozostałymi dwoma? ;P
a tak na serio, dzięki :)

greyish

nie czuję się komfortowo wymyślając desenie, więc tym bardziej dzięki!

greyish

bo miałam ochotę na fanarta

greyish

there are so many little mistakes with the light actually. i'm glad they're not that visible :)

greyish

LOL! thanks, i'll stick with that ;)