jak skoncze to na konkurs, a jak nie to nie C: Oto mój przyjaciel w biedzie i smutku, nokia xpress music! Jest kochany, bo mimo że jest chłopcem, to dźwiga na swoich szczupłych barkach około 9 gb muzyki i rysunków/zdjęć tego, na co akurat mam fazę. Teraz ma na sobie setki zdjęć colina morgana i bradleya jamesa, juda law i dużo, dużo fanartów z hetalii. Ciągle gubię mu stylusa. Ale on i tak woli jak go dotykam rękoma 8D Uhm. Jest kochany, chociaż czasami mu odbija od ilości slasha i mojej muzyki i się zawiesza. A raz nawet wszedł w emo tryb i pokazywał mi paski na ekranie- chyba to było jakieś takie wołanie o pomoc? Czasami dba o moje wyspanie się i nie dzwoni budzikiem. Co prawda zazwyczaj jest to dzień, kiedy powinnam iść na 8 do szkoły, albo kiedy o 12 umawiam się z kimś w centrum. Ale i tak go bardzo kocham. Jest też moim zbawieniem w dni szału mojej mamy. Uwielbia dawać mi szlabany na komputer, ale cóż mi po nich, jesli mam mojego Ikspresika! Jest dzielny i uruchamia na sobie msna i przeglądarki internetowe, więc szlabany mnie nie ruszają! Znaczek na koszuli to po prostu jedyne klawisze, jakie ma. A ręka połamana, bo mam dziurawe ręce i ciągle ląduje na podłodze :C
