Omg kumacie to w ogóle? Szczerze uśmiechnięty Dev xD No bo wczoraj sobie gadałam na konferencyjnej z Agą, no i Sawcią (pierwszą miłością deviego ofcorz) no i postanowiłam go narysować takiego jaki był kiedyś, czyli bardziej wyluzowany, normalniejszy i bardziej żartobliwy niż tego naburmusza pod krawatem, którego zazwyczaj widzicie tu na oe xDD
Nom, Devik to mój OC niestety ; o
P.S. Kiedyś używał więcej żelu do włosów bo był n00bem ; o