I tak oto na fali story bluesa po pierwszym sezonie Oofuri powstaje ta praca. Izumi, Tajima, Mihashi, Abe i Hanai (którego wykasowałam w połowie, choć go bardzo lubię). Lubię jeszcze Kanou (z charakteru), Harunę (z gęby), Sakaeguchiego ("dobry człowiek" xD ), Momokan (pomelo), w ogóle wszyscy są tam mega sympatyczni :) Ale fanarcenie kreski Asy Higuchi to ciężka sprawa, taka jest ona charakterystyczna. Co by człowiek nie zrobił zawsze to będzie wygladało na naśladownictwo (nieudolne zresztą taki kobieta ma styl P:). Widziałam niedawno fanart z postaciami z Oofuri w takim chibi-moe stylu i ciężko było te postaci rozpoznać xD Bez ich charakterystycznych oczu, nosów itepe xD
Ha, ha, Abe próbuje zrozumieć Mihashiego ;) Sto lat za wcześnie. Śmieszą mnie ludzie którzy widzą między nimi COŚ (takie COŚ na kształt BL). Rety! Oni nawet się nie zdołali zaprzyjaźnić jak należy! Choć, w sumie, po ostatnich chap'ach widzę, że może w końcu się im to uda P: Na pairing TajimaMihashi spuszczę litościwie zasłonę milczenia >_>"
Last version
Bez chmur na niebie o niebo lepiej P: Kwaśna gra słów. W ten sposób definitywnie jest to ostateczny koniec , bo w końcu wypadało to skończyć :3
hazelek
Ostatnio mam wstręt do kolorowania na tle niebieskim =3=