''drogi Roarze, wiem że mnei już pewnie nie pamiętasz odkąd zdepnąłem Ci na buta, ale wiedz, że ja zawsze będę Cię kochał, nie musisz byc ze mną, bo wiem, że masz o wiele lepsze gusta, nie musisz sobie mną zawracac głowy, ale możesz mi czasem przywalic jak bedziesz zły, możesz mnie zepchnąc ze schodów, każdy Twój dotyk będzie dla mnie błogosławieństwem, mogę byc twoją poduszką płaczu, wiesz, normalnie nie jestem taką ciotą, ale matka tak zjechała moją samoocenę, że już niżej się chyba nie da, a teraz stoję tu w barze jak ten ostatni pokrzywiony ***** i gapię się na Ciebie i Twojego Luxusa, zaiste jest boski, nie dziwię Ci się wcale, mam tylko nadzieję, że ten lament nigdy do Ciebie nie dotrze. Zawsze Twój Cloude ♥''
jeej nie miało to byc takie długie, ale spisałam wszystko co mi przychodziło do głowy podczas rysowania >u< normalnie dostałam od tego rumieńców...C: