Oni do siebie tak pasują, że po prostu MUSIAŁAM narysowac ich razem^^ aaaa, anatomia. aaa. ale już nie chciało mi się dłużej nad tym siedzieć, żeby nie stracić zapału.
*random explanation* zdziwionym, czemu Carvi raz ma włochate nóżki, a raz nie, wyjaśniam - chłopaki mają ogólnie sporo zwierzęcych elementów, tylko normalnie chowają je pod iluzją przebywając w ludzkim świecie. Kompletne schowanie się wymaga jednak sporo koncentracji, więc zwykle zostają im np rogi i uszy. I jeśli tylko mogą sobie pozwolić, to biegają bardziej "odsłonięci" ;)