Chciałabym tylko powiedzieć że jak się jednego dnia zrobi 60km na rowerze górskim, po którym boli wszystko a zwłaszcza ręce na których się człowiek opiera, to spędzanie połowy następnego dnia na graniu w Soul Calibur to jest GŁUPI POMYSŁ.
RATUNKU RĘCE MI ODLECĄ NIE UMIEM PIÓRKA PORZĄDNIE UTRZYMAĆ AAAAAA