[Polecam oglądać w pełnym rozmiarze, praca jest szeroka, więc ją oe zeskalowało]
Ho ho ho, wszystkiego dobrego, Skitty! Niby secret summer, ale dużo bliżej nam już do jesiennego ekwinokcjum, niż letniego solstycjum. Na wstępie chciałem Cię najmocniej przeprosić za to opóźnienie; jakichkolwiek wymówek bym nie użył, wiem, że zawsze mogłem zacząć to ogarniać wcześniej, niż klasyczny dzień przed i jest mi wstyd z tego powodu :(
Wyprawiłem Marę i Marouta na wakacje w Egipcie, i mimo, że czasy niespokojne w tamtym regionie, bawili się przednio. Tylko Marze przysnęło się na plaży w największą spiekotę i trochę się zjarała; od tego czasu balangowali już raczej po zmierzchu. Mam nadzieję, że Ci się spodoba :)
gantzer
powinienem był zacząć od tych klapek