Buehehehehe, a wiecie, co ona robi z tą szmatką? >D Ona udaje, że jest iluzjonistką i chce wyczarować kanapkę! :D A dlaczego...? >3 No jak to - przecież anioły żyją wiecznie, więc trochę już przez tą wieczność zgłodniała. ;P W ogóle doszła do wniosku, że jest anorektyczką i że musi z tym skończyć! xDDD
PS. Czas o 35 minut przesadzony - brat nie chciał mnie puścić do netu, żebym mogła wysłać. :P