Skończone, skończone, skończone. >W< Normalnie strasznie wam dziękuję za te proma i wszystko. ._. Jesteście "the best"!! <3 <3 <3
Póki co, to pierwszą część macie w moich scrapsach na DA. ^^ Ponieważ tamta część była dedykowana Edzie (a złamał się jeden mieczyk), to ta będzie dedykowana całemu gronu oekakowców (bo złamało się dużo mieczyków XD)! ^^
Bonus, czyli co oni tam mamroczą na trzecim kadrze? XD "- No nie! Wydałem na niego dolara osiemdziesiąt! - Serio? A ja dostałem całą skrzynkę gratis do kilku bułek na śniadanie... ^_^;;" "- A tak się błyszczał...! T^T" "- Ups...?" itd, itp. ;P
Mam nadzieję, że reszta jest czytelna i że nie ma żadnych większych problemów ze zrozumieniem. ^^ Ogólnie - ćwiczyłąm sobie trochę robienie komiksów i tyle. ;P Oekkai to bardzo dobre narzędzie do tego... >3
Aha, morał: "Nie kupujcie taniej tandety na stadionach!" XDDD