Comment
dobra, wyjaśnienie rysunku :
(nie moglam wczesniej, bo znowu mi sie klawiatura zepsula)
zaczne od zdziwu Chiyu, to jest : zloza cynku i olowiu.
albowiem w piatek na geografii mowilismy o zlozach surowcow w Polsce i fabrykach...i nagle czytajac temat w ksiazce wysledzilam pewna miejscowosc: BUKOWNO. Gdyby ktos nie wiedzial, Atashi mieszka w Bukownie &.&
dalej : Atashi mieszka w bloku, a dokladniej w tamtym z gitara xD
(niezle cie urzadzilam eh? : P)
slonce pije jakies mety...pewnie bimber xD (troche sie sfermentowalo)
tak w ogole to zjadlam dzis jakis dzem ktory moj brat robil... i myslalam ze eksperymentowal z alkoholem wiec ze smakiem go zezarlam... potem mowie: tato, skosztuj, rewelacja ten dzem!
on tak sie na mnie dziwnie patrzy, kosztuje i prosto z mostu oswiadcza, ze jest sfermentowany xDDDDDDD
tak tak, milo mi, dziekuje; p
aha, tamten blok po prawej juz zdechl, nie wytrzymal metalu : P
te ludziki robia pogo pod budynkiem... to sa goscie Atashi ^ ^
tam kolo kamyczkow (gruzow z bloku) sa takie 2 ludki - to na czesc tego, kiedy ostatnio bylam na koncercie i z takim kolesiem walnelismy sie lbami x D (w sumie fajny byl, ciekawe tylko, czy to efekt uboczny wstrzasu mozgu : P)
daleej... sa gorki i drzewka - czyli tradycyjne "za gorami, za lasami, mieszkala sobie mala, grzeczna dziewczynka..."
potem przeniesmy sie na tablice, : "za gorami, za lasami w malej slodkiej miejscowosci o nazwie Bukowno..."
no, na koncu pieski:
wiec powylapywalam wszystkie bezpanskie psy z mojego miasta, no i pomyslalam ,ze moga sie przydac... xD
jak widac bardzo sie ciesza z takiego wyroznienia ^ ^
tamten psiak z pomaranczowymi uszami macha temu drugiemu przed oczami pytajac " stary, wszystko gra?" zas tamten piesek mysli sobie o soczystych stekach... lajdak, przeciez i tak sa tluste, dostaja codziennie pol litra wody i 2 marchweki (to po to, by lepiej widzialy ciagnac w nocy)
znaczy, pomaranczowy mial mu strzelac w pysk, ale nie wiedzialam jak to zrobic, zeby kazdy sie sczail o co chodzi i tym samym nie zamazac rysunku...
sa troche zmeczone, bo z janowa do krakowa calkiem dluga droga...ale nie ma sie co obijac, zreszta u Mag pewno dostana niezla wyzerke; D
sznurki, zeby jakos ciagnely...
no i czym bylaby impreza urodzinowa bez prezentow? : D
mialam tam jeszcze ja siedziec, ale sie nie zmiescilam ;x
jeeeny, ludzie, kiedy rysowalam chyba 2 wersje (ta o 00:05) mam do mnie przychodzi i mowi, ze zlodzieje u nas byli... huh, jak to uslyszlalam, malo zawalu nie dostalam... ja tu sobie spokojnie rysuje, muzyki slucham... fuf...
pomyslalam, "dobrze, ze do mnie nie przyszli" -,-
na szczescie zwiali, bo moja mam sie obudzila (zimno sie jej zrobilo i jakiegos koca szukala)
kyeh...
od tej pory juz nie lubie zlodzieji xD
Last version
WSZYYYYYSTKIEGO NAJLEPSZEEEEEEEEEEEEEEEEEEEGOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOO!!!!!! :DDDD
Info
Owner | Katkatrin |
Coowners | N/A |
Board | Tira |
Program | Shi Painter |
Size | 500x500 |
Added | 00:05, 9 May 2009 |
Modified | 12:32, 10 May 2009 |
Time summary | 4h 40m 55s |
Version | 8/8 |
Status | Finished (09:13, 10 May 2009) |
Oekaki @dA
Katkatrin
prawie mi zdechlo...nie zdaze, ale i tak pewno juz spisz, przeciez nie dam ci go o 1 w nocy xD