dópa by Aori_Takera
Next by Aori_Takera | Previous by Aori_Takera |
to ja i moja wiola.
Od trzech godzin próbujemy otworzyć butelkę cholernego wina.
Korkociąg, moneta z długopisem, młotek.
NIC. fokin nic sie nie da otworzyć
ale wiola z młotkiem wyglądała zjawiskowo
Comments
Aori_Takera
no nasz w ogóle się nie chciał ruszyć, po waleniu młotkiem troszkę się wbił do środka ale już późno i trzebaby jeszcze z pół godziny uderzać, a to gupio bo sąsiedzi są źli i będą krzyczeć#2 Aori_Takera - 23:40, 15 Apr 2010
EdwardElric
to znak, że wino trzeba pozostawić na weekend c:#3 EdwardElric - 23:40, 15 Apr 2010
Aori_Takera
KURFA CALA BUTELKA PĘKŁA A KOREK W SZYJCE ZOSTAŁ#5 Aori_Takera - 00:04, 16 Apr 2010
anikakinka
boskie jestescie xD#6 anikakinka - 00:16, 16 Apr 2010
Aori_Takera
i tak butelka się rozbiła i ni ma wina D:#8 Aori_Takera - 02:19, 17 Apr 2010
Strzyga
ja dłubalam korek nożem, potem wpadl do środka, i trzeba bylo przez sitko przelewać :<