Za ścianą.... by Jasmine
Next by Jasmine | Previous by Jasmine |
"Gdy dowiedziałam się że dostanę własny pokój byłam prze szczęśliwa. Będę miała coś swojego, miękkie łóżko, szafki, ubrania, swoją własną przestrzeń której trochę mi brakowało podczas tułaczki. Nie, żebym narzekała na towarzystwo Lucka, on był moim jedynym towarzystwem, ale każdy potrzebuje trochę prywatności, prawda? Gdy nadeszła pora spania, jakoś ta radość spadła. Nie wiem czemu. Przecież tak chciałam mieć swoją przestrzeń, miejsce gdzie mogłabym się schować przed hałasem, przyjąć koleżanki.... Usiadłam pod ścianą, patrzyłam na cały pokój i myślałam co jest nie tak. Chyba wiem- brakowało mi Lucka. Z nim przeżyłam większość życia do teraz, był przy mnie gdy zasypiałam i budziłam się, wszędzie razem chodziliśmy. Poczułam jakąś pustkę. Aż tak czułam ten brak że miałam wrażenie iż jest tu gdzieś obecny, że jest gdzieś blisko. Widać bardzo się z nim związałam..."
K2chan
uroczy opis ^^