Miałyśmy z Raz fazę wymyślając nową nazwę dla naszego stoiska... xD Przeszłyśmy przez Nerwale, Grenlandię... Ostateczna nazwa to Brzoskwiniowe Kalesony. Beware. 8D
Last version
Czas oszukany może o 20 minut. ~~; Przeglądałam sobie galerie mastahów na devie, itp... xD' A o arcie całkiem zapomniałam.
... Bo i tak wszystkich potem przezywają od nazw stoisk (typu zdechłe ryby, pedały w czerwonym, lezby , itp), więc lepiej sobie od razu zaplanować co można śmiesznego z nazwą zrobić... xD A Raz stwierdziła, że 'bitchy' jest słodkie i jej nawet nie przeszkadza... xDDD Ja zaczęłam od peachy/beachy - i od razu się nasunęło.
No właśnie mnie w sumie też, ale co tam. xD Inaczej się czyta z tego co rozumiem. W jednej grze widziałam takie pantalony podpisane jako "drawers", więc teraz też z nimi mi się kojarzy. xD A w razie czego... Brzoskwiniowe Szuflady też dobra nazwa. xDDDD
Hinia
haha omg epic