Ja już się przyzwyczaiłam. Mam takie dresy wszędzie na swojej ulicy, ale nic w sumie nie robią, prócz szeleszczenia gaciami... Zresztą Łódź, dzieci w beczkach, granaty w podwórkach...:P
#6Furreh - 22:01, 13 Feb 2014 - Last changed: 22:01, 13 Feb 2014
sdevil
zobaczyc takie cos w ciemnym korytarzu wracajac do domu, zawal serca gwarantowany :D