"Czas wybujalej fantazji" by Silence
Next by Silence | Previous by Silence |
Miała być para siedząca na krawędzi 17-o piętrowego wieżowca i patrząca na wschód słońca.
Na dachu też miał być komin wentylacyjny, aby nie było większych problemów z rozpoznaniem, że to dach wieżowca... komin się nie udał : S zamiast komina wymyśliłem jakąś blaszaną skrzynkę... ale też się nieudała : S miały być też bloki we mgle... ale też się nie udały : S
jedyne co mi się udało to para, niebo i słońce w porannej (bardzo gęstej) mgle, którym z resztą jestem zauroczony ^_^
===
bloczki, bloczki...
===
nie będzie, nie będzie >.<
Comments
missshiloh
Niech mi ktoś powie, czym się różni v7 od 8? Oó...
Świetny pomysł i ten... klimat;3 ;>
#13 missshiloh - 12:02, 4 Mar 2007
missshiloh
Chodzi mi o to co się zmieniło w pracy przez 20 min kiedy retuszowała ją Alice_i :>Bo nie widzę żadnej różnicy między wersją 7 i 8:b Chyba że coś tam jest na osobnej, wyłączonej warstwie;b
#16 missshiloh - 17:09, 4 Mar 2007
Alice_i
Chciałam, zeby gwiazdki bardziej zamigotały... ale oprawa słońca chyba mi sie nie udała...Sil, jak cos, to mów, bo na miniaturce jako tako mi sie podoba ten horyzont, ale w powiększeniu, uhuhu wiele do zyczenia ; )
Może wiecej pomarańczowego? Nad słońcem jak myślisz?
Silence
Gwiazdki teraz wyglądają rzeczywiście lepiej. Myślę, że można w pracę wkomponować odrobinę pomarańczowego. Widzę, że bardzo podkreśliłaś horyzont : ) Trzeba jeszcze dopracować rozmycie, bo widać osobne pociągnięcia, ale to później.Dobrze Ci idzie, podoba mi się.
Meg_Witch
już się dobrze zapowiada, kolory tak gładko przechodzą...