Artemis Fowl by Megan
Next by Megan | Previous by Megan |
"(...) Opowieść nasza zaczyna się kilka lat temu, u zarazia dwudziestego pierwszego wieku. Wtedy to Artemis Fowl powziął misterny plan przywrócenia swej rodzinie fortuny - plan, który mógł obalić cywilizację i pogrążyć nasz glob w zamęcie międzygatunkowej wojny...
Miał wówczas dwanaście lat."
Jak ktoś nie czytał, a lubi fantastykę to z góry polecam książkę - jest boska!!! xDDD Powiem szczerze, że dowiedziałam się o niej jakieś dwa tygodnie temu... i oczywiście przeczytałam już wszystkie tomy. >DDD (Tylko uważajcie - to wciąga! :P)
Tak na marginesie, to aż do drugiej połowy trzeciego tomu łudziłam się, że Artemis jest blondynem. (Pewnie miał na to wpływ inny dwunastoletni geniusz - niejaki Edward Elric >D) Ale dość o tym. Artemis Fowl w wersji nieco "uprzystojnionej" kłania się wam! >3
Comments
Aori_Takera
Aoriś czytała, Aoriś sobie wyobrazała i Aoriś dała promaskaxDDmimo ze cos mi z nim nie gra..:P ma jakby coskrzywego w sobie..:P<ta co to prosto rysuje sie odezwała:P>
ale za to ubranie jest great!!!
jak prawdziwe^^
i ma fajny wzrok- taki właśnie artemisiakowaty^__^
i ładnie wyszły wróżki^^
a promo bo mi isę poddoba, to jasne ne?^^
Aori_Takera
Meguś- no taak, przy nim wszystko sięjakoś dziwnie zawierusza xDDMegan
Teraz jestem już pewna, że na dobre mi wyszło robienie go dwa razy. ^____^ Biarierki poprawione, całe niebo lepiej i światła w mieście też... :3 Żyć nie umierać! xDDDMelulu -> Teraz oczywiście możesz wrzucić go na bloga - nie zależy mi już na prawach autorskich tak jak kiedyś. _^_ Zresztą jest podpisany. ^^
makia -> "Artemis Fowl" Eoin Colfer, 2002. Druga i trzecia część noszą kolejno podtytuły "Arktyczna przygoda" i "Kod wieczności". W przygotowaniu film. ^__^
(Edytowane sobota 14:26, 6 listopad 2004)
Aori_Takera
aaaaaaaaa*____________*film*_____*
A jak nie dojdzie do Polski to pozabijam xDD
msuzę obeejrzeć, byle tylko jakis przystojniak tak jak na obrazku był Artemisiem^^
skie_archer
LOL swojego czasu była to moja ulubiona książka XD niestety ostatniej części nie przeczytałam *na razie XD*a rsy superzasty... jak powieść :)
Shiira
jej, jej, jej! Megan,. ja cię niesamowicie podziwiam... Nie za sam styl, że rysujesz ślicznie i mangowo... ale za twoją dokładność! O_o to jest po prostu magnifique! O_O ja nie potrafie skupić się na szczegółach, uwielbiam robic wszystko nas odpieprz... a u ciebie... obmyślane, dopracowane co do szczególiku! niesamowite! wyśmienita jakość!masz określony styl... od twojego pierwszego, świątecznwego (prawie rok temu! pamiętam!) rysunku na wszechbiblii niezmieniony... już od twojego debiutu na oe niezmiennie mi się podoba :3
Jesteśmy zachwyceni, jak mawiał kot Behemot.
Hosio
hm. a mi sie posadzka nie podoba... moze dlatego ze dla mnie jest zgwalceniem perspektywy... i te wrozki mi tam tez tak dziwnie pasuja pomimo ze sa fajne ale to pewnie dlatego ze nie znam opowiesci o ktorej jest ten art no i kciuk... ^^'tak to chyba nie mam sie czego czepic :> jak zwykle zajefajne cieniowanie i ogolnie fajny obrazek ^_^
polka_Gryf
erm..no wszystko fajnie tylko Arty za bardzo wcięty w talii, ma ciute za wąskie ramionka, twarz zbyt sie poszerza w naszym lewym kierunq..no ii..jakby to wrazic..zbyt napalony :P ten ogień w jego oczach zupełnie mi się nie kojarzy z tą, charakterystyczna dla niego, chłodną kalkulacją..:P podoba mi sie to ostre światło reflektoru, pasuje tu.(Edytowane sobota 18:26, 6 listopad 2004)
Megan
Aha, zdaję sobie oczywiście sprawę z tego, że elfy ten swój metr jednak mają, ale przypuśćmy, że Ogierek wymyślił nowego mini-szpiega do podglądania ludzkości i dwa modele owego cuda technologii akurat się zawieruszyły koło Artemisa...... "zawieruszyły"... >333