stoii by yaneko
Next by yaneko | Previous by yaneko |
Comments
charlottka
Jejku :D On jest sliczny!! ;)#2 charlottka - 22:16, 30 Sep 2005
Lisiu
... łeee niiiieee *obrażony* nie gustujem w takich! *krzyżuje łapki i zadziera nosek robiąc odpowiednia minę*.. coś coś.. jest niebezpieczanego w Twoich pracach panie yaneko... Khym...
Narysuj jeszcze raz tego w kożuszku! Proooszę! :3333
P.S. Tak naprawdę to jest bardzo bardzo fajnie x3
Jha chcem się z nim pobawiiiić! x333
Bratnie duszyczka! *.*
Lisiu
*podnosi paluszek*Co racja, to racja!
*gryzie swój golfik*
A Antoś jest moja bratnią duszyczką, wiiiieesz? *przykłada łapkę do monitorka*
Mógłby być takim troszeczkę młodszym moim braciszkiem :3
Czy mogę go porwać/uratować z paszczy ivil władcy pomidorków i wyruszyć razem w świat pełen głasków po włosach na dobranoc, żartobliwego szmyrania w nosek, całusów w policzek (i nie tylko! :3), łapania w poł i łaskotania, a tak przy okazji odbylibyśmy kilka frapujacych dysput na metafizyczne tematy dumając nad stechlizną i zgnilizna świata doczesnego, siedząc na dachu gmachu poczty spogladajać na niebo ponad dziedzińcem, dopóki nie objawi się nam zbawca Bakuażan i przegoni wszystkie ziemniaczki-rozbójniczki?!
To zabawne! To niebezpieczne!
Budzą się we mnie jakieś nowe instynkty! O.O! *kwik!*
Morinoki
Mię się podobie! 8D Jak by Ci się chciało jeszcze retuszować, to proponuję dorobić zagięcia materiału w okolicach rozporka (nyufufufufu x3) oraz pobawić się jeszcze z tym gradientem w tle (połatać dziury i zapełnić całą czarną powierzchnię białymi kropeczkami, tyle, że o malejącym zagęszczeniu).A tak w ogóle to ładna pracka, levelowa moim skromnym zdaniem. :3
PS Wysłuchaj młodzieńcze wróżby starej wroczni... *wpada w trans* Wściekłe lisy ostrzą kły i pazury... Wystrzegaj się ciemnych zaułków lasu...
(Edytowane piątek 23:45, 30 wrzesień 2005)
yaneko
czytając to... zupełnie jakbym widział wnętrze antosia... i nie mam na myśli tego że niedawno odbywał on operacje na otwartym sercu czy jakoś tak XPwźrusiające *_*
od tej operacji chłopiec sie nie uśmiecha... (a ten kożuchman to jego starszy bratek)
więc *ekhm*
porywaj do woli
towarzysza niedoli
jednak miewaj baczenie
na jego ozdrowienie
gdyż od czasu choroby
jest on jakiś niezdrowy
a jak mu coś zrobisz to jego braciszek zrobi sobie bitki z lisia...
Lisiu
Ad wyzej wyzej: cos Ty taki ostrzegawczy sie zrobił, panie głosie? xPP Nah, niemalże jak jakieś natrętne sumienie xDDD!yaneko -> Sure, wal do niego Mori, tak kazdy do niego :3 Tylko ja mam dla niego taką inną.. specjalna nazwę.. <*cichocze konspiracyjnie* xD>
Edit: Ja ***** xD Ktoś tu nie marnuje czasu xDDDDDDD
Zdraaaaajca! *wyje*
Dlaczego się nie uśmiecha Antoś, dlaccz-cz-czzego? Y.Y <ja też nie bede? y.y 0 ale mnie teraz przestarszyłeś *chlipie* y.y>
Ja go ocieplę, wzbudzę lawinę uczuć, rozsmieszę! Zrobię wszystko, zeby rozwalic swojego małego braciszka! (I zeby przyslużyć się starsznemu też x333 Niezła przystojniaka z niego w końcu xP Chętnie bym się z nim.. bitku bitku Khy khy... *kaszle* tego.. xD)
I będę sie nim opiekować Y.Y'
Pilnować, zeby brał tabletki, i zawsze bede go przytulał zawsze zawsze zawsze, nawet jakby mi się wyrywał (te braterskie zboczeństwa xD).. i będę mu pomagać zasypiać.. ajjj *rozczulony*
Ale to przerażajace o.o Głosie, czaisz to, ze tak obrzydliwie powiem? xDDD
Staję się opiekuńczy o.o"
Ale wciaż za dużo gadam xD
Eh xD
(Edytowane sobota 00:02, 1 październik 2005)
evilharajuku
śliczniutkie, ten chłopak jest po prostu genialny *wysyła całusa* mmmm <3#14 evilharajuku - 10:02, 1 Oct 2005
kourinthellama
Jeju jakie cudnew włoski... Dajcie mi takiego żeby miał takie włoski...#15 kourinthellama - 10:09, 1 Oct 2005
Mona_Green
<rozgląda się niecierpliwie>nuuu...
<łapie wpół przystojniaczka i ucieka>
Jaki on kochanyy ^^
A tak moi kochani...
<uwiesza się na remusikopodobnym>
to czym się rózni bish od nie bisha? ^^
(Edytowane sobota 21:28, 1 październik 2005)
#18 Mona_Green - 21:26, 1 Oct 2005
yaneko
ble blee dużo błędów za duuużo